Przeszkodę HOPE TO ROPE spotkacie na większości Runmageddonów. To skośna ściana z linami, którą pokonuje się wszerz. W filmie pokażę, jak sobie z nią poradzić nawet wtedy, gdy jest mokra i śliska.
Hope to rope to skośna ściana o ostrym nachyleniu z linami lub łańcuchami, którą pokonuje się wszerz. Klasyka biegów OCR. Można ją spotkać nie tylko na Runmageddonie, ale też i na wielu innych biegach. W zależności od biegu mogą one się różnić kątem nachylenia oraz długością i rozstawieniu elementów do chwytania.
Pokonując Hope to rope pamiętać należy o jednym: ustawieniu ciała względem ściany. Szczegóły techniki przechodzenia znajdziecie na poniższym filmie.
Im większy kąt nachylenia ściany tym trudniej jest utrzymać opisywaną pozycję, jednak jest to jak najbardziej możliwe, nawet w przypadku pionowej wersji. Pojawiła się taka na zagranicznym Spartanie, gdzie “Z-wall” zamiast klocków miała liny. Im bliżej pionu tym – dla utrzymania pozycji – intensywniej pracują mięśnie brzucha.
Tipy:
- technika działa na wszystkie przeszkody trawersowe typu “hope to rope”, pozwala też poruszać się w górę i w dół, np można ja wykorzystać na przeszkodach takich jak “Atak szczytowy” czy “Komandos”;
- w przypadku małej przyczepności śliskie ściany można przechodzić boso;
- na łańcuchy, cienkie lub ostre syntetyczne liny polecam rękawiczki, więcej o tym jakich i gdzie używam w materiale: czy używać rękawiczek?
Jak trenować?
Jest kilka rzeczy, które polecam tu ćwiczyć:
- siła chwytu liny lub łańcucha (więcej w artykule: Jak ćwiczyć mocny chwyt;
- trenować uchwyt na cienkich i grubych linach;
- utrzymywanie pozycji względem przeszkody (płot/ogrodzenie, wystarczą dwie, lub nawet jedna linka);
- przenoszenie ciężaru ciała podczas przechodzenia z liny na linę (ciężar ciała przenosimy na kolejną linę dopiero w momencie pewnego jej złapania);
- wznosy nóg na drążku, burpeesy i inne ćwiczenia wzmacniające mięśnie brzucha.
Tym artykułem rozpoczynamy cykl poświęcony przeszkodom, które spotkacie na trasie Runmageddonu.
Zostaw odpowiedź