Dalszy rozwój projektu Global, klasyczny Runmageddon w Czechach już w pierwszej połowie 2020 roku, ekspansja na Europę oraz projekt Ligi Bałtyckiej – takie plany ma Runmageddon. Trzeba przyznać, że mierzy wysoko.

W czwartek Jaro Bieniecki, twórca i szef Runmageddonu, spotkał się z internautami, żeby przedstawić szczegółowe plany zagranicznej ekspansji tego największego cyklu biegów ekstremalnych w Polsce. Pojawiło się więcej konkretów, jak zapowiedź czeskiej edycji klasycznego Runmageddonu.

Kierunki ekspansji Runmageddonu:

Runmageddon Global – dalszy rozwój cyklu biegów zagranicznych organizowanych obecnie na Saharze i Kaukazie.

Runmageddon Czechy – w pierwszej połowie 2020 roku planowany jest klasyczny Runmageddon w Czechach. Rozmowy z jednym z organizatorów biegów przeszkodowych w Czechach, z którym Runmageddon będzie organizował ten bieg, są prowadzone od kilku miesięcy i są zaawansowane.

Ekspansja na inne kraje – Runmageddon rozmawia ws. organizacji swoich klasycznych biegów także w 4 innych krajach. W grę wchodzą kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej i basenu Morza Bałtyckiego.

Liga Bałtycka – to nowy i chyba najbardziej ciekawy projekt Runmageddonu. Polegać ma na “implementacji eventów Runmageddonu” w krajach nadbałtyckich. Z jego realizacją Runmageddon czeka na wyniki akcji crowdfundingowej.

Tak ideę Ligi Bałtyckiej przedstawił Jaro Bieniecki:

Liga Bałtycka to pomysł na implementacje eventów Runmageddonu w państwach basenu Morza Bałtyckiego. Pierwszym krajem z którym rozpoczęliśmy rozmowy jest Szwecja. Chcemy tam zorganizować dwudniowy event Runmageddonu, nieco w innej formule niż te znane z polskich, czy zagranicznych edycji. Planujemy, z jednej strony zaproponować Runmageddończykom nowe, sportowe wyzwanie po drugiej stronie Bałtyku, a z drugiej pokazać osobom zainteresowanym ze Szwecji na czym polega fenomen Runmageddonu – jego organizacja i społeczność. Liczymy, że podobne wydarzenia będziemy mogli zrealizować w kolejnych czterech krajach, w których prowadzone są rozmowy.

Runmageddon obecnie prowadzi sprzedaż swoich akcji w ramach crowdfundingu. Na chwilę obecną (6 września) pozyskał 1,07 mln zł od 1122 inwestorów. Środki mają być przeznaczone głównie na ekspansję zagraniczną. Sprzedaż potrwa do 11 września.

 

[KOMENTARZ REDAKCYJNY]

Nie wiem na ile te plany wypalą, bo temat ekspansji zagranicznej Runmageddonu ciągnie się już od lat, a Runmageddon Global póki co jest nierentowny. Jeżeli jednak w 2020 Runmageddon udanie zadebiutuje (frekwencyjnie i finansowo) na trudnym czeskim rynku, a później doprowadzi do uruchomienia Ligi Bałtyckiej, to ponownie ucieknie konkurencji. I to już nie krajowej, bo ta jest daleko w tyle, ale zagranicznej.

Czytaj także: