To jedyny taki bieg z przeszkodami w Polsce. 5. edycja Przeszkodowego Biegu Hutnika odsłoni nowe, dotychczas niedostępne, rejony Huty ArcelorMittal Warszawa. Biegacze ponownie wbiegną do hal oraz innych budynków huty. Równocześnie nie zabraknie przeszkód terenowych. Emocje są gwarantowane.

Huta ArcelorMittal Warszawa coraz szerzej otwiera swoje wrota przed uczestnikami Przeszkodowego Biegu Hutnika. Kolejne edycje pozwalają odkryć nowe tereny oraz elementy tego wyjątkowego, industrialnego krajobrazu. Wiele z tych hutniczych “zakamarków” padnie łupem biegaczy podczas zbliżającej się, 5. odsłony tych zawodów.

Bieg odbędzie się 10 października 2021 roku (niedziela) w Warszawie na terenie Huty ArcelorMittal przy ulicy Kasprowicza 132. Dorośli będą mieli do pokonania 12 km i 30 przeszkód. Dla dzieci organizatorzy przygotowali trasy od 600 m do 1600 m.

Organizatorzy biegu liczą na to, że aktualne obostrzenia sanitarne umożliwią szersze wykorzystanie infrastruktury hutniczej. Jeśli tak się stanie, to na trasie biegu ponownie znajdzie się nowoczesna walcownia (miejsce gdzie wytwarza się pręty) plac do przeróbki żużla czy – to nowość – budynek wykańczalni. Dla miłośników przyrody zaplanowano odcinek biegowy przez gęsty, zamieszkały przez dziką zwierzynę las.

Jak co roku uczestnicy będą się mierzyć z hałdą piachu o wysokości kilku pięter, z której rozchodzi się przepiękny widok na panoramę dzielnicy Bielany. Samo wbiegnięcie na nią będzie wyzwaniem, ale nie końcem morderczego wysiłku – na jej szczycie czekać będzie na śmiałków jeszcze jedno zadanie. Na trasie pojawią się również inne przeszkody wynikające z nierówności terenu oraz elementy, które tworzą niepowtarzalny, hutniczy klimat. Uczestnicy będą się czołgać w błocie oraz pod kolczastym drutem. Nie unikną też zimnych kąpieli w rowach i kontenerach.

Nieodłączonym elementem rywalizacji będzie pchanie, skakanie i ciągniecie. Czego – to pilnie skrywana przez organizatorów tajemnica. Pojawią się również elementy dymne, pirotechniczne i ogniowe – oczywiście przy zachowaniu pełnych zasad bezpieczeństwa, a w najmniej oczekiwanym momencie biegaczom uprzykrzy życie znany z poprzednich edycji “Szalony Hutnik”.

W tym roku poziom trudności trasy będzie bardzo wysoki. – Gwarantujemy że piąta hutnicza przeprawa upodli, wyczerpie i wyniszczy wasze ciała do cna, a przygodę którą przeżyjecie będziecie opowiadać swoim wnukom z nieukrywanym dreszczem emocji – przekonuje Sławek Jagnyziak, dyrektor sportowy Przeszkodowego Biegu Hutnika.

 

Planowany dystans tegorocznego biegu to 12 kilometrów z około 30 przeszkodami. Ukończenie zawodów będzie wymagać wytrzymałości, siły, gibkości, skoczności oraz pomysłowości, a przede wszystkim “żelaznego” charakteru, który niejednokrotnie zostanie poddany próbie.

Prowadzona będzie klasyfikacja indywidualna (Elity i MASTERS) oraz drużynowa – do końcowego wyniku liczone będą cztery najlepsze rezultaty. Zespoły muszą być mieszane, czyli konieczna jest obecność w składzie przynajmniej jednego przedstawiciela płci przeciwnej.

Każdy uczestnik otrzyma pakiet startowy, a na mecie pamiątkowy medal. Dla najlepszych przewidziano specjalne nagrody wykonane z prawdziwych stalowych prętów o wadze kilkunastu kilogramów.

Po rocznej przerwie powraca rywalizacja dla najmłodszych – Przeszkodowy Bieg Hutniczka. Na specjalnym torze przeszkód wystąpią dzieci w wieku od lat 4 do 16 – na dystansach od 600 do 1600 metrów. Również dla nich przewidziano medale i nagrody.

Więcej informacji o biegu można znaleźć na stronie www.bieghutnika.pl, a zapisać można się klikając tu.

Portal eXtremalny.PL jest patronem medialnym Biegu Hutnika.

(mat. pras.)

Przeczytaj także: