Adrenalina i duże emocje wracają na antenę Polsatu wraz z czwartą odsłoną Ninja Warrior Polska. Dotychczas nikomu nie udało się pokonać najbardziej znanego na świecie toru przeszkód. Czy uda się to w nowym sezonie? Czy ktoś zdobędzie Górę Midoriyama, tytuł polskiego “Wojownika Ninja” i 150 tys. zł głównej nagrody? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że show aż kipieć będzie od emocji.

We wtorek 31 sierpnia o godz. 20:05 widzowie Polsatu będą świadkami nieprawdopodobnych zmagań, okraszonych sportową rywalizacją i niespodziewanymi zwrotami akcji. Pora na igrzyska prawdziwych wojowników, w których głównymi nagrodami są prestiżowy tytuł Ninja Warrior oraz 150 tys. złotych.

Już po raz czwarty około 200 zawodników i zawodniczek z całej Polski, będzie ścigało się ze swoimi słabościami i psychiką na najsłynniejszym torze przeszkód na świecie. Żarty się skończyły. Zawodnicy są bardzo głodni zwycięstwa. Za każdym razem do programu przychodzą jeszcze lepiej przygotowani i bardziej zdeterminowani, twierdząc, że mają z torem Ninja Warrior prawdziwe porachunki do wyrównania. Emocje udzielają się również Karolinie Gilon, która od II sezonu jest prowadzącą show.

– Jestem podekscytowana i bardzo się cieszę, że wracamy na antenę. – Do naszego programu przychodzą zawodnicy, którzy brali udział we wszystkich edycjach. Traktują show jako dyscyplinę sportową. Ale mamy także kilka nowych objawień!

Do Ninja Warrior wracają, żeby jeszcze raz zmierzyć się z trudnym torem przeszkód, m.in. finalistka z III edycji show Katarzyna Baranowska z Włocławka, trener z Gdańska Grzegorz Niecko, radny miasta Zielona Góra Rafał Kasza czy kontuzjowany w II sezonie Wojciech Borkowski z Warszawy.


Jeżeli zainteresował Cię temat Ninja Warrior zapraszamy do lektury innych artykułów nt. programu, jakie ukazały się na eXtremalny.PL. Od 2019 roku opublikowaliśmy ich ponad 130. Tu znajdziesz zestawienie tych najpopularniejszych: TOP10 najchętniej czytanych artykułów o Ninja Warrior na eXtremalny.PL.


 

W premierowym odcinku nowego sezonu pojawi się Joanna “Ruda” Lazer, wokalistka zespołu Red Lips.

– Nie wahałam się ani minuty nad udziałem w programie – wyznaje Ruda.

Pierwszy odcinek show dostarczy widzom niezapomnianych wrażeń – i to nie tylko sportowych! Program rozpocznie się od uroczystego otwarcia, w którym zaśpiewany zostanie hymn, napisany przez Józefa Panusia, 58-letniego mieszkańca Zawad. Tego nietypowego emeryta widzowie mieli okazję poznać w III odsłonie programu. Po raz pierwszy i – jak zapewniają – ostatni usłyszymy śpiewające trio w składzie Karoliny Gilon, Jerzego Mielewskiego i Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego.

– Uwaga! Tego nie da się “odsłyszeć” – zapowiada Jerzy Mielewski.

Nowy sezon przynosi nowe przeszkody. Zupełną nowością będzie Power Tower, która będzie stałym elementem każdego odcinka eliminacyjnego. Co to jest? To przeszkody zawieszone na wysokości 12 metrów, sprawdzające siłę mięśni i… odwagę. Na Power Tower ścigają się dwaj zawodnicy z najlepszym czasem, którzy ukończyli tor eliminacyjny. Ten, kto wygra wyścig, dostaje złoty bilet – gwarancję udziału w finale z pominięciem etapu półfinałowego.

Program Ninja Warrior to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie, m.in. USA, Chinach, Egipcie, Francji, Niemczech, Indonezji, Izraelu, Włoszech, Malezji, Holandii, Rosji, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Uczestnicy programu muszą przejść wyjątkowy tor przeszkód liczący 150 metrów. Program zawitał do Polski w 2019 roku.

Polską edycję show na licencji Dentsu Japan produkuje Jake Vision Production.

Fot. Polsat / Maciej Piórko

(materiał prasowy)

Przeczytaj także: