Szukaj
Home

Małgorzata Szaruga, Sebastian Kasprzyk i Tomasz Krawczyk stanęli na najwyższym stopniu podium podczas I Mistrzostw Polski w biegach z przeszkodami, jakie odbyły się w miniony weekend w Gdyni. Ta historyczna impreza chwalona jest za przeszkody i wysoki poziom rywalizacji, ale budzi kontrowersje pod innym względami.

  • Małgorzata Szaruga zdominowała rywalizację wśród kobiet, zdobywając podwójną koronę na Mistrzostwach Polski OCR 2018
  • Sebastian Kasprzyk mistrzem Polski OCR AD 2018 na dystansie 5 km, a Tomasz Krawczyk na dystansie 15 km
  • Sześciu czołowych zawodników polskiego OCR pomyliło trasę i zostało zdyskwalifikowanych, najboleśniej odczuł to Tomasz Oślizło, który wrócił z Gdyni bez medalu
  • Mistrzostwa Polski chwalone na przeszkody, ganione za całą resztę
  • System opaskowy u kobiet budzi kontrowersje
  • Rosną wymagania zawodników i kibiców odnośnie biegów z przeszkodami
  • Wyniki Mistrzostw Polski OCR 2018 z podziałem na elitę i kategorie wiekowe

W dniach 8-9 września w Gdyni, na terenie Adventure Park Kolibki, odbyły się historyczne, bo pierwsze, Mistrzostwa Polski w biegach z przeszkodami (OCR). Organizatorem było stowarzyszenie OCR Polska. Zawodnicy z całej Polski rywalizowali w sobotę na dystansie 15 km, a w niedzielę na dystansie 5 km. Łącznie w najbardziej prestiżowej kategorii Elite, w biegu na dłuższym dystansie wystartowało 82 zawodników (wg listy startowej było to 59 mężczyzn i 23 kobiety), a na krótkim 57 zawodników (40 mężczyzn i 17 kobiet). Plus odpowiednio czterech i trzech zagranicznych gości.

„Zawody godne Mistrzostw Polski”

Pogoda dopisała w weekend. Chwilę przed startem sobotniego biegu przestał padać deszcz, dzięki czemu przez dwa dni rywalizacji przeszkody były suche. Nie oznacza to jednak, że były łatwe. Wręcz przeciwnie. Ale to akurat przypadło i zawodnikom i kibicom do gustu. Pod względem przeszkodowym i wykorzystania warunków terenowych, oba mistrzowskie biegi były szeroko chwalone.


“Zawody godne Mistrzostw Polski. Trasa super. Przeszkody w sam raz. Miałem problemy na przeszkodach, ale nie można powiedzieć, że były one za trudne, były w sam raz. Wysoki poziom musi być. Poziom przeszkód był odpowiedni, a jeżeli ktoś miał na nich duże problemy, to po prostu musi się jeszcze podciągnąć” – uważa Piotr Prusak, czołowy polski zawodnik, który na krótkim dystansie uplasował się tuż za podium.

Podobną opinię wyraził Kamil Pupkowski. “Poziom zawodów bardzo wysoki. Przeszkody bardzo zmyślne. Niespodzianką jest to, że w niektórych przypadkach są to nowe przeszkody, których nie można było się wcześniej nauczyć. Satysfakcja z ich przejścia jest więc bardzo duża” – powiedział.

Małgorzata DOMINATORKA Szaruga

Małgorzata Szaruga jest obecnie główną kobiecą postacią polskiego OCR. Swą dominację w biegach z przeszkodami potwierdziła w Gdyni, gdzie zdobyła podwójną koronę. Za każdym razem donosząc komplet opasek do mety (kobiety miały 2 życia, czyli mogły nie wykonać 2 przeszkód i dalej liczyć się w klasyfikacji). W sobotę, z czasem 2:47:12 i wyprzedzając drugą zawodniczkę o ponad 20 minut, zwyciężyła w biegu na 15 km. W niedzielę przebiegnięcie 5 km i pokonanie wszystkich przeszkód, zajęło jej 1:28:08, podczas gdy kolejna zawodniczka potrzebowała na to 32 minuty więcej.

Na długim dystansie 2. miejsce zajęła Natalia Wielechowska, a trzecia była Izabela Frontczak. Obie oddały opaski na ostatniej przeszkodzie przed metą – Invictus by Runaway. Nie wpłynęło to jednak na końcowy wynik, bo tego dnia rywalizacja w praktyce rozstrzygnęła się na nieco wcześniejszej przeszkodzie – Destinity by OSPRO. Tam spotkały się obie te zawodniczki, a także Maria Jankowska, Katarzyna Baranowska, Małgorzata Daszkiewicz, Sylwia Milewicz i Aleksandra Grobelna. W tym momencie wszystkie one miały jeszcze równe szanse, żeby zawalczyć o srebrny i brązowy medal.

W niedzielę na krótkim dystansie walka za plecami Małgorzaty Szarugi rozstrzygnęła się tuż przed metą. Pierwsza na Invictusa wbiegała Izabela Wysłuch. Tuż za nią była Aleksandra Grobelna. Obie miały problemy z pokonaniem przeszkody i zdecydowały się oddać opaskę. Szybciej uczyniła to Grobelna i dosłownie o sekundy pojawiła się na mecie przed Wysłuch.

Czołówka zdyskwalifikowana, Tomasz Krawczyk mistrzem Polski OCR na 15 km

Mistrzostwa Polski rozpoczęły się od dużego zgrzytu. W sobotę, po około 2 km biegu, prowadząca szóstka czołowych polskich zawodników (Tomasz Oślizło, Sebastian Kasprzyk, Kacper Kąkol, Tomasz Danielkiewicz, Grzegorz Szczechla i Dawid Hajnos) oraz towarzyszący im gość z Belgii, pomylili trasę, omijając przeszkody. W efekcie Tomasz Oślizło, który jako pierwszy przekroczył linię mety, a także pozostali zawodnicy z tej grupy, zostali zdyskwalifikowani.

Nie ma znaczenia z czyjej winny czołówka pomyliła trasę. Czy była ona źle oznaczona (zwracali na to uwagę również inni zawodnicy)? Czy też sami zawodnicy w ferworze walki popełnili błąd? Na imprezie tej rangi zawodnikom nie powinna być dana nawet możliwość pomylenia trasy. Ta powinna być od początku do końca wytaśmowana.

GALERIA ZDJĘĆ Z I MISTRZOSTW POLSKI OCR GDYNIA 2018

Rywalizacja wśród pozostałych zawodników rozstrzygnęła się natomiast na ostatniej przeszkodzie (Invictus by Runaway). Pierwszy na nią wbiegł Piotr Prusak z drużyny Podhalańskie Dziki. Niestety zatrzymała go ona na dłużej. Tak samo jak wielu innych. Wykorzystał to Tomasz Krawczyk, który został mistrzem Polski na dystansie 15 km. Drugi był znakomity masters Andrzej Tarka, a trzeci Bartosz Świętek.

Pomyłkę na trasie najboleśniej odczuł Tomasz Oślizło, najlepszy w tym roku zawodnik OCR wg rankingu OCR Polska, który z Mistrzostw w Gdyni wrócił bez medalu.

Kasprzyk zdobywa złoto na 5 km, emocjonująca walka o 3. miejsce

W niedzielę mistrzem Polski w biegach z przeszkodami na dystansie 5 km został Sebastian Kasprzyk. W wyrównanej rywalizacji z Dawidem Hajnosem, która toczyła się do ostatniej przeszkody, przekroczył linię mety po 46 minutach i 46 sekundach. Hajnos potrzebował na to 1 minutę i 8 sekund więcej.

Prawdziwie sportowych emocji dostarczyła jednak walka o 3. miejsce. Stanowiła ona esencję biegów OCR. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatniej przeszkodzie przed metą. Pierwszy na nią wbiegł Grzegorz Szczechla. Tuż za nim przybiegł Piotr Prusak. Następnie dołączył Robert Bandosz i Tomasz Krawczyk. Za ich plecami jeszcze czaił się Kacper Kąkol. Po nieudanej próbie pokonania przeszkody przez Szczechlę i Prusaka, wyprzedził ich Bandosz. I to on zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski OCR na krótkim dystansie.

Przeszkodowy raj, ale reszta…

Mistrzostwa Polski w biegach z przeszkodami są mocno chwalone za wysoki poziom przeszkód, wykorzystanie terenu i rywalizację na wysokim poziomie. Jednak już na inne aspekty tej imprezy zawodnicy, ale też i kibice, patrzą dużo bardziej krytycznym okiem. Większość, co można wyczytać na grupach na FB, i co przewija się w prywatnych rozmowach, nie tylko obarcza organizatorów winą za złe oznakowanie trasy, ale też zwraca uwagę na zbyt małą ilość sędziów i braki wolontariuszy. OCR Polska częściowo była tego świadoma, przyznając podczas dekoracji zawodników, że nie udało się uniknąć wpadek. To, że stowarzyszenie nie zamyka oczu na takie sytuacje daje nadzieję, że za rok będzie dużo lepiej. Na plus trzeba też zapisać, że na bieżąco próbowano rozwiązywać problemy. Chociażby z brakującymi wolontariuszami na przeszkodach.

Głosów krytyki jest jednak więcej. Dotyczą one zarówno pracy sędziów, dostępności na trasie punktów z wodą, braku różnicowania przeszkód z uwagi na płeć, czy nawet organizacji samego miasteczka biegowego. Z naszej strony możemy dodać, że szybki dostęp do wyniki online, ścianka do zdjęć bezpośrednio za metą, czy live streaming z imprezy też byłyby wskazany.

To wszystko pokazuje, że w miarę rozwoju i popularyzacji biegów z przeszkodami, rosną również wymagania uczestników. Wytyczenie fajnej trasy i postawienie ciekawych przeszkód już nie wystarcza, żeby impreza była udana. Konieczna jest perfekcyjna organizacja całego wydarzenia. Łącznie z konferansjerką, czy obsługą zawodników w momencie zapisywania się na bieg, jak i po biegu.

System opaskowy dla kobiet budzi mieszane uczucia

Po Mistrzostwach z krytyką części środowiska, w tym samym zawodniczek, spotkał się system opaskowy dla kobiet. System, który zakłada „2 dodatkowe życia”. Mówiąc wprost, zawodniczka może nie przejść 2 przeszkód i dalej liczyć się w walce o mistrzostwo. Aczkolwiek otrzyma za to karę czasową.

Zastosowanie takiego systemu jest zrozumiałe. W sporcie rozróżnienie z uwagi na płeć jest czymś powszechnym. Nie tylko z uwagi na mniejszą siłę kobiet, ale też np. ze względu na statystycznie niższy wzrost. W tej sytuacji biegi z przeszkodami powinny być podstawową dziedziną, gdzie takie rozróżnienie ma miejsce. Tymczasem jest to rzadkość. Z tego względu system opaskowy jest jak najbardziej OK.

W Gdyni system spotkał się z krytyką głównie w kontekście finału biegu na 5 km. Niektórzy zarzucają mu, że sportową walkę zastąpiła zimna kalkulacja. I to pomimo, że taka kalkulacja, czy właściwie strategia, jest zgodna z regulaminem.

W naszej opinii najprostszym i nie budzącym już żadnych kontrowersji rozwiązaniem, byłoby po prostu pominięcie dwóch wskazanych przez organizatorów przeszkód. Zwłaszcza tych, które gabarytami są niedostosowane dla pań.

WYNIKI: MISTRZOSTWA POLSKI OCR (15 KM) GDYNIA 2018

Mężczyźni – Elite:

  1. Tomasz Krawczyk (czas: 1:48:50)
  2. Andrzej Tarka (1:54:58)
  3. Bartosz Świętek (2:00:22)

Kobiety – Elite:

  1. Małgorzata Szaruga (czas: 2:47:12)
  2. Natalia Wielechowska (3:06:03)
  3. Izabela Frontczak (3:28:50)

Wyniki poszczególnych kategorii wiekowych mężczyzn i kobiet w biegu na 15 km

Mężczyźni (kategoria wiekowa 18-24)

  1. Bartosz Świętek
  2. Tomasz Prykowski
  3. Kamil Gałdyn

Mężczyźni (kategoria wiekowa 25-29)

  1. Jacek Konewka
  2. Jakub Zawistowski
  3. Bartosz Januszewski

Mężczyźni (kategoria wiekowa 30-34)

  1. Tomasz Krawczyk
  2. Jarosław Sokołowski
  3. Piotr Prusak

Mężczyźni (kategoria wiekowa 35-39)

  1. Grzegorz Trąbiński
  2. Grzegorz Lisowski
  3. Przemysław Trapkowski

Mężczyźni (kategoria wiekowa 40-44)

  1. Andrzej Tarka
  2. Łukasz Lorenc
  3. Robert Krzystyniak

Mężczyźni (kategoria wiekowa 50-54)

  1. Stanisław Kurach

Kobiety (kategoria wiekowa 18-24)

  1. Aleksandra Grobelna
  2. Iza Wysłuch

Kobiety (kategoria wiekowa 25-29)

  1. Natalia Wielechowska
  2. Maria Jankowska

Kobiety (kategoria wiekowa 30-34)

  1. Małgorzata Szaruga
  2. Izabela Frontczak
  3. Karolina Pisarczyk

Zwycięzcy poszczególnych kategorii wiekowych nie mogą posługiwać się tytułem „mistrza Polski w kategorii wiekowej”. To tylko wyróżnienie.

WYNIKI: MISTRZOSTWA POLSKI OCR (5 KM) GDYNIA 2018

Mężczyźni – Elite:

  1. Sebastian Kasprzyk (czas: 0:46:46)
  2. Dawid Hajnos (0:47:54)
  3. Robert Bandosz (0:54:49)

Kobiety – Elite:

  1. Małgorzata Szaruga (czas: 1:28:08)
  2. Aleksandra Grobelna (2:00:13)
  3. Iza Wysłuch (2:00:16)

Wyniki poszczególnych kategorii wiekowych mężczyzn i kobiet w biegu na 5 km

Mężczyźni (kategoria wiekowa 18-24)

  1. Sebastian Kasprzyk
  2. Dawid Hajnos
  3. Tomasz Prykowski

Mężczyźni (kategoria wiekowa 25-29)

  1. Robert Bandosz
  2. Bartosz Januszewski
  3. Kacper Gazurek

Mężczyźni (kategoria wiekowa 30-34)

  1. Piotr Prusak
  2. Tomasz Krawczyk
  3. Jarosław Sokołowski

Mężczyźni (kategoria wiekowa 35-39)

  1. Dominik Wałdowski
  2. Marcin Jakubczak

Mężczyźni (kategoria wiekowa 40-44)

  1. Robert Krzystyniak
  2. Andrzej Świąder
  3. Zygmunt Machtyl

Mężczyźni (kategoria wiekowa 50-54)

  1. Stanisław Kurach

Kobiety (kategoria wiekowa 18-24)

  1. Aleksandra Grobelna
  2. Iza Wysłuch

Kobiety (kategoria wiekowa 30-34)

  1. Małgorzata Szaruga
  2. Karolina Pisarczyk

Zagraniczni goście na Mistrzostwach Polski OCR

W Gdyni, gdzie w przyszłym roku zostaną zorganizowane Mistrzostwa Europy OCR 2019, pojawili się zagraniczni goście. W zawodach, ale bez prawa ubiegania się o tytuł Mistrza Polski, wziął udział tegoroczny mistrz Europy na standardowym dystansie, a także zwycięzca światowego finału OCR Series, Thibault Debusschere. Niestety rywalizacja dla niego zakończyła się dość szybko, bo już po 200 metrach złapał kontuzję. Jednak on sam, a także zawodnicy, którzy z nim przyjechali, chwalili trasę i przeszkody.