Joe De Sena zszokował świat biegów z przeszkodami, gdy zaoferował 1 mln dolarów nagrody za zdobycie potrójnej spartańskiej korony. Nie był to jednak pomysł pionierski. W triathlonie taka pula jest do zgarnięcia od 5 lat.
Latem ubiegłego roku Joe De Sena, twórca i szef Spartana, zaoferował 1 milion dolarów dla śmiałka, który zdobędzie 1. miejsce w trzech imprezach rangi mistrzowskiej. Mianowicie w Mistrzostwach Świata, Mistrzostwach Świata Trfiecta i Mistrzostwach Świata Ultra Spartan Race. Jon Albon był o krok wywołania jeszcze większej sensacji, gdy był bliski zgarnięcia tej nagrody.
Pomysł szefa Spartana nie był nowatorski. Od 5 lat, również 1 milion dolarów, można zdobyć w triathlonie. Szejk Nasser bin Hamad, który sam jest zapalonym triathlonistą, ustanowił premię w wysokości 1 miliona dolarów za zwycięstwo w trzech zawodach tworzących Triple Crown. To Ironman 70.3 Dubai, Mistrzostwa Świata Ironman 70.3 Nicea i Ironman 70.3 Bahrain.
Dotychczas jedyną zawodniczką, której udało zdobyć się tę rekordową nagrodę, była szwajcarska triathlonistka Daniela Ryf. Miało to miejsce w 2015 roku. Nikt inny nie powtórzył jej sukcesu. Może uda się w 2019 roku?
Fot. FB Daniela Ryf, Pexels
Czytaj także: