W czerwcu kalendarz biegów ekstremalnych (przeszkodowych, OCR) jest wypełniony po brzegi. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Oferta imprez jest tak szeroka i ciekawa, że naprawdę trudno wybrać z niej te imprezy na których warto być. Spróbujmy jednak to zrobić.

W maju bez wątpienia wydarzeniem miesiąca były dwa Runmageddony. Pierwszy w Myślenicach.  Z budzącym respekt biegiem na dystansie Ultra. Drugi w Modlinie niedaleko Warszawy, gdzie pojawiła się rekordowa liczba 9,6 tys. uczestników.

Czerwiec rozpocznie się od mocnego uderzenia. Mianowicie od Barbarian Race w Wiśle (2-3 czerwca), którego elementem będą I MISTRZOSTWA POLSKI W BIEGU NA SKOCZNIĘ współorganizowane przez OCR Polska. W ten sam weekend w Poznaniu wystartuje również pierwszy w tym roku Survival Race, który będzie świętował 5-lecie istnienia.

W weekend 9-10 czerwca od wyboru biegów może już rozboleć głowa. W sumie do wyboru będą biegi na 16 różnych dystansach w 7 różnych lokalizacjach. A jeżeli dodamy charytatywny Spartan Charity Run Warsaw to nawet 17 biegow i 10 miejscówek. Naszą uwagę przykuwa charakteryzujący sie świetną organizacją Adrenaline Rush w Radotkach k. Płocka, a także Formoza Challenge w Obornikach.

Kolejny mocno obłożony weekend przypada na 23-24 czerwca. Który razem z opisanym wcześniej weekendem jest najbardziej “zabieganym” weekendem w roku. Wówczas też w kalendarzu pojawi się 17 różnych biegów. Tu naszą uwagę przykuwa debiutujący w tym roku bieg Runmasters w Poznaniu.

Na zamknięcie miesiąca, w sobotę 30 czerwca, zwracamy uwagę na Hunt Run. Po latach obecności w Bałtowie w woj. świętokrzyskim, przeniósł się on do Kotelnicy Białczańskiej. I wiele wskazuje na to, że to będzie jeszcze większy event biegowy niż dotychczas.