Nieco ponad 49 minut potrzebował Krzysztof Bodurka na wbiegnięcie na Kasprowy Wierch i wygranie 11. edycji zawodów Alpin Sport Tatrzański Bieg pod Górę. Drugi był ubiegłoroczny zwycięzca i rekordzista trasy, Andrzej Długosz.
W sobotę 20 października odbyła się 11. edycja zawodów Alpin Sport Tatrzański Bieg pod Górę, czyli po prostu biegu na Kasprowy Wierch. Zawodnicy wystartowali z ronda im. Jana Pawła II w Zakopanem (915 m n.p.m.). Metą był liczący 1987 metrów Kasprowy Wierch. Zameldowało się tam 326 zawodników. Najmłodszy uczestnik miał 16 lat, podczas gdy najstarsza uczestniczka aż 75 lat.
Biegacze mieli do pokonania około 8,5 km i 1072 metrów przewyższeń. Pogoda była dość zmienna. I o ile startowi towarzyszyły opady deszczu, to na wysokości Myślenickich Turni pojawiło się słońce i bieg odbywał się w przepięknej słonecznej scenerii.
Rywalizację wygrał Krzysztof Bodurka z czasem 49 minut i 8 sekund. Drugi był Andrzej Długosz (0:49:35), do który należy ustanowiony przed rokiem rekord trasy (0:48:17). Trzeci na mecie zameldował się Marcin Rzeszótko (0:50:49).
Najlepszą wśród pań była Mirosława Witkowska, która na szczycie Kasprowego Wierchu pojawiła się po jednej godzinie jednej minusie i 49 sekundach biegu. Tuż za nią uplasowała się Iwona Januszyk (1:02:43), a trzecia była Dominika Wiśniewska-Ulfik (1:04:07). Do tej ostatniej należy kobiecy rekord trasy. W 2014 Wiśniewska-Ulfik na zdobycie Kasprowego potrzebowała 58 minut i 31 sekund.